Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-09-30

śmieci

Bez limitów dla odpadów, czyli sprzątanie po powodzi

Gminy, które ucierpiały w powodzi, zmagają się z odpadami. Te niemal zakorkowały niektóre punkty zbiórki. Problem mają rozwiązać specjalne nakazy wydawane przez wojewodów

Niektóre gminy muszą transportować popowodziowe odpady na ponad 100 km

Samo Kłodzko pozbyło się po powodzi już 782 t odpadów, ale miasto szacuje, że w sumie będzie ich ok. 3 tys. t. To ćwierć tego, ile śmieci produkują mieszkańcy miasta przez cały rok. Jak dotąd Kłodzko wydało już na uprzątnięcie miasta ok. 400 tys. zł, a punkty zbierania odpadów zaczęły mieć problemy z ich przyjmowaniem. Podobny problem istnieje w wielu zalanych przez powódź gminach. – Wśród tych odpadów jest wszystko, co znajdowało się w domach, garażach, piwnicach. Meble, dywany, ubrania czy sprzęt RTV. Również odpady budowlane. Problemy pojawiają się w całym łańcuchu wartości – od tego, jak i gdzie je zbierać, aż po to, jak je zagospodarować.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00