Artykuł
polityka
Sąd nie zamknie sporu o subwencję dla PiS
Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN ma dwa miesiące na ocenę skargi partii na uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej
Jarosław Kaczyński uważa, że takie zarzuty jak wobec PiS można postawić innym partiom
DGP dotarł do całości skargi, którą komitet PiS wniósł do Sądu Najwyższego. W 39-stronicowym dokumencie pełnomocnik finansowy zarzuca PKW m.in. naruszenie zasad prawidłowego postępowania „polegające na braku określenia w zaskarżonej uchwale, na podstawie jakich dowodów i ustaleń PKW uznała działania osób trzecich” za m.in. „akty agitacji wyborczej, świadczenia uświadomione, tolerowane i zaakceptowane przez komitet wyborczy”, a także naruszenie przepisów prawa polegających na uznaniu, że „przyjęcie korzyści majątkowej przez komitet wyborczy odbywa się nie tylko w drodze złożenia oświadczenia woli pełnomocnika – wyraźnego bądź konkludentnego (…) – ale także w sytuacji wiedzy o takowym oraz braku reakcji”.