Artykuł
wywiad
Nie stać nas na kredyt #naStart
Lewandowski: Chciałbym, aby nadzór nad departamentem mieszkalnictwa znalazł się w moich kompetencjach. Nowa Lewica ma pomysł na to, jak systemowo podejść do kwestii mieszkań
Dwa tygodnie temu objął pan stanowisko wiceministra rozwoju. Pana poprzednik Krzysztof Kukucki urzędował na co dzień przy ul. Chałubińskiego. Pan swój gabinet ma w głównej siedzibie resortu przy pl. Trzech Krzyży. Chce być pan bliżej centrum dowodzenia?
Decyzję w tej sprawie podjął minister Krzysztof Paszyk. Oceniam ją pozytywnie. Myślę, że dobrze jest, jeśli szef resortu i wszyscy jego zastępcy znajdują w jednym miejscu. Można się szybko spotkać i coś skonsultować, nie trzeba dzwonić i specjalnie umawiać się na wizyty.
Przed naszą rozmową przeglądałem Dziennik Urzędowy MRiT. Nadal nie ma nowego zarządzenia w sprawie podziału kompetencji kierownictwa. Kto w resorcie będzie sprawował nadzór nad kluczowym departamentem mieszkalnictwa?
Umówiliśmy się z panem ministrem, że dokonamy docelowego podziału kompetencji, gdy powołany zostanie nowy wiceminister, który uzupełni wakat po Waldemarze Sługockim. Dla mnie nadzór nad obszarem mieszkalnictwa byłby naturalny. Zajmuję się tym od 18 lat. W ostatnich latach byłem prezesem Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu, naukowo specjalizowałem się w zakresie hipotecznego zabezpieczenia wierzytelności bankowych. Trudno więc, żeby przypisano mi coś innego.