Artykuł
finanse
Projekt budżetu po optymistycznej stronie
W tym roku budżetu nie trzeba będzie nowelizować. W przyszłym uda się zrealizować plan dochodów. O ile uśmiechnie się szczęście
Projekt ustawy budżetowej na 2025 r. zakłada dochody w wysokości 632,6 mld zł. Mają one być o 1,5 proc. mniejsze, niż wynosi obecnie planowane wykonanie dochodów w 2024 r. Wpływy z podatków mają zmaleć o 1,2 proc. To zasługa reformy finansów samorządów, która zwiększy ich udział w podatku dochodowym od osób fizycznych. W efekcie budżetowe dochody z PIT mają się obniżyć o 70 proc., do niewiele ponad 31 mld zł. Równocześnie twórcy budżetu liczą na niemal 17-proc. wzrost wpływów z VAT czy 15-proc. wzrost w przypadku CIT.
Na takie plany pozwalają założenia makroekonomiczne. Przewidywania dotyczące wzrostu gospodarczego zostały podniesione przez resort finansów do 3,9 proc. w stosunku do pierwotnych założeń z czerwca na poziomie 3,7 proc. Inflacja jest oczekiwana na poziomie 5 proc., co – jak przyznaje sam resort finansów w uzasadnieniu projektu – jest powyżej oczekiwań rynkowych, choć poniżej najnowszej projekcji Narodowego Banku Polskiego.