Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-08-06

wywiad

Adwokaci mają większe doświadczenie niż notariusze

Dominika Tomaszewska: Żeby wprowadzić rozwody notarialne, trzeba przemodelować cały dotychczasowy system rozwiązywania małżeństw

Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa wprowadzenie rozwodów u notariusza lub przed urzędnikiem stanu cywilnego. Jakie niesie to zagrożenia?

Dominika Tomaszewska, adwokat prowadząca kancelarię pod własnym nazwiskiem, wiceprzewodnicząca sekcji prawa rodzinnego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie

Dominika Tomaszewska, adwokat prowadząca kancelarię pod własnym nazwiskiem, wiceprzewodnicząca sekcji prawa rodzinnego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie

Trudno odnosić się do konkretów, bo takich nie znamy. Bazując jedynie na doniesieniach medialnych, myślę, że zagrożeń jest kilka. Przede wszystkim może się pojawić problem zbyt pochopnych decyzji małżonków. Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której małżonkowie pod wpływem silnych emocji lub kłótni podejmują decyzję, że chcą się rozwieść jak najszybciej, być może nawet następnego dnia. W niektórych kancelariach notarialnych myślę, że istniałaby możliwość, by notariusz z dnia na dzień mógł przygotować akt notarialny rozwiązujący takie małżeństwo. W obecnym systemie cała procedura jest dłuższa i obejmuje m.in. konieczność złożenia pozwu, wysłania odpisu tego pozwu do strony przeciwnej, oczekiwania na wyznaczenie rozprawy. Małżonkowie więc przed podjęciem decyzji co do rozwodu zastanowią się dwa razy, czy chcą przez tę procedurę przechodzić.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00