Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka

Interpretacja indywidualna z dnia 12 lipca 2024 r., Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, sygn. 0113-KDIPT2-2.4011.458.2024.2.KR

Możliwość skorzystania z rozliczenia w sposób przewidziany dla osoby samotnie wychowującej dziecko (dzieci niepełnoletnie; świadczenie wychowawcze).

Interpretacja indywidualna – stanowisko nieprawidłowe

Szanowny Panie,

stwierdzam, że Pana stanowisko w sprawie oceny skutków podatkowych opisanego stanu faktycznego w podatku dochodowym od osób fizycznych jest nieprawidłowe.

Zakres wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej

18 maja 2024 r. wpłynął Pana wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej, który dotyczy podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości skorzystania z rozliczenia w sposób przewidziany dla osoby samotnie wychowującej dziecko. Uzupełnił go Pan – w odpowiedzi na wezwanie – pismem złożonym 28 czerwca 2024 r., pismem złożonym 1 lipca 2024 r. oraz pismem złożonym 2 lipca 2024 r. Treść wniosku jest następująca:

Opis stanu faktycznego

W miesiącu lutym 2024 r. pomiędzy Panem (ojciec), a Pana żoną (matka) orzeczono rozwód. Wraz z byłą żoną posiada Pan dwójkę dzieci małoletnich, jedno urodzone w 2006 r., a drugie w 2011 r.

W wyroku orzeczono opiekę naprzemienną w okresach tygodniowych (co do zasady tydzień u matki i tydzień u ojca). Po rozwodzie zarówno matka, jak i ojciec (Pan) pozostają w dobrych relacjach pomiędzy sobą. Oboje pozostają też w dobrych relacjach z dziećmi. Matka i ojciec (Pan) mieszkają osobno w odległości ok. 30 km. Siłą rzeczy wspólnie dzieci nie wychowują.

Pomimo opieki naprzemiennej orzeczonej wyrokiem strony na bieżąco i w zgodzie modyfikują te ustalenia (dla dobra dzieci). Modyfikacje nie idą jednak w tym kierunku, aby w którejkolwiek chwili możliwe było uznanie, że wychowanie ma miejsce wspólnie. Każde z rodziców wychowuje dzieci samotnie, bo rozwód ma charakter nie tylko prawny, ale jest faktem, tj. rodzice są w incydentalnym kontakcie (zwykle sms, rzadziej telefonicznie, a najrzadziej osobiście) jedynie w kwestiach niezbędnych, posiadają nowe „życia” itp. Nadmienić trzeba, że jeden z synów z własnego wyboru niemal wyłącznie zamieszkuje z ojcem (starszy), zaś z matką sporadycznie, choć jest oczywiście z nią stałym w kontakcie.

Trzeba podkreślić, że faktyczne rozejście się małżonków nastąpiło już w 2022 r. (małżonkowie od wtedy nie mieszkają już razem). W sensie faktycznym sytuacja opisana powyżej miała miejsce już od ok. połowy 2022 r. (również w zakresie opieki). Istniały zatem następujące okresy samotnego wychowywania dzieci (osobno przez każdego z rodziców) w 2023 r.:

1)od stycznia 2023 r. do lutego 2023 r. - bez orzeczonego rozwodu,

2)od lutego 2023 r. do grudnia 2023 r. - z orzeczonym rozwodem.

W kwestii świadczenia 500+ w 2023 r. sytuacja wygląda następująco:

-od stycznia 2023 r. do lipca 2023 r. - świadczenie 500+ dla obu dzieci było ustalone na rzecz ojca, od sierpnia 2023 r. do grudnia 2023 r. - świadczenie 500+ było ustalone na rzecz obojga rodziców. O ile ma to jakiekolwiek znaczenie, to w okresie małżeństwa pomiędzy małżonkami obowiązywał ustrój rozdzielności majątkowej, a tym samym świadczenie 500+ zasilało majątek odrębny, a nie wspólny.

Podsumowując:

-od stycznia 2023 r. do lutego 2023 r. , oboje rodzice w sensie faktycznym (bez orzeczonego rozwodu) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca) (dalej: Okres 1),

-od lutego 2023 r. do sierpnia 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca) (dalej: Okres 2),

-od sierpnia 2023 r. do grudnia 2023 r. , oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ było ustalone na rzecz obojga rodziców (dalej: Okres 3).

Sytuacja opisana w stanie faktycznym ma charakter absolutnie wyjątkowy, gdyż 2023 r. był rokiem rozwodu, a po nim kwestie dotyczące rozliczeń w ramach 500+, a także kwestie związane z opieką okrzepły i zostały już ustabilizowane.

Uzupełnienie stanu faktycznego

W roku podatkowym 2023 osiągał Pan dochody opodatkowane według skali podatkowej.

W roku podatkowym 2023 osiągał Pan dodatkowo dochody z najmu, od których odprowadzał Pan zaliczki, a następnie rozliczył je Pan deklaracją roczną i rozliczył podatek (tzw. ryczałt).

W roku podatkowym 2023 nie osiągał Pan dochodów z kapitałów pieniężnych, ani nie prowadził działalności gospodarczej opodatkowanej podatkiem liniowym.

Przez cały rok podatkowy 2023 posiadał Pan zawieszoną jednoosobową działalność gospodarczą. Według zgłoszeń, działalność jest opodatkowana według skali podatkowej. Posiada Pan spółkę opodatkowaną CIT, ale w roku 2023 nie pobierał Pan z niej żadnych dywidend, ani zaliczek w poczet dywidendy.

Według poz. 133 PIT-36 za rok 2023 Pana dochód to (…) PLN. Dochód do opodatkowania (po ulgach oraz po.

Nie jest Pan ojcem, ani opiekunem prawnym innych dzieci, niż wymienione we wniosku (... i ...), a tym samym nie wykonywał Pan władzy rodzicielskiej względem innych dzieci.

Przez część roku 2023 począwszy od lutego 2023 r. jest Pan rozwodnikiem (nieprawomocnie).

Uprawomocnienie się wyroku rozwodowego nastąpiło w dacie 17 maja 2023 r. Tym samym rozwodnikiem w sensie „prawomocnym” jest Pan od dnia 17 maja 2023 r.

W trakcie małżeństwa nie orzekano separacji.

Po rozwodzie Pana stan cywilny się nie zmienił, tj. nie wstąpił Pan w nowy związek małżeński.

Wyjaśniając niedomówienie wskazuje Pan, że rozwód orzeczono w dniu 17 maja 2023 r, a tym samym przez część lutego był Pan w związku małżeńskim (do dnia rozwodu), a przez pozostałą część lutego nie był Pan już w związku małżeńskim (nieprawomocnie).

Antycypując intencję tych pytań oświadcza Pan jednak, że zgadza się z tym, że decydujące jest prawomocne orzeczenie rozwodu (co przeoczył Pan we wniosku). Tym samym Okres 1 wskazany we wniosku powinien trwać do maja 2023 r. (co Pan prostuje), a Okres 2 wskazany we wniosku powinien zacząć także od maja 2023 r. (po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego; również to Pan prostuje). Nie ma to jednak znaczenia dla sprawy, bo oznacza to tylko tyle, że Okres 2 jest nieco krótszy niż we wniosku. W sensie jakościowym jest to bez znaczenia, bo decydujące jest to, że właśnie w tym Okresie 2 spełniał Pan kryteria ulgi, a wystarczy je spełniać tylko przez część roku, aby przysługiwała za cały rok 2023.

W roku 2023 zarówno Pan (ojciec) jak i matka posiadaliście pełną władzę rodzicielską wobec obu synów.

W sensie faktycznym starszy syn (...) w roku 2023 stale zamieszkiwał z Panem (ojcem), a bardzo sporadycznie u matki. Z kolei młodszy syn (...) nieco więcej zamieszkiwał u Pana (ojca), gdyż uczy się w szkole podstawowej w (...), zaś matka zamieszkuje w (…). Gdyby miał Pan szacować procentowo, to zamieszkanie starszego syna u Pana, to pewnie 99% czasu, zaś zamieszkanie młodszego syna u Pana to ok. 55-60% czasu. Trudno jednak dokładnie podać te relacje. Młodszy syn uczy się w (…), a zatem siłą rzeczy w tygodniu raczej jest pod Pana opieką, choć czasami wprowadzają wyjątki od tej zasady. Relacje pomiędzy Panem, a byłą żoną są dobre i staracie się zapewnić synom możliwie najlepszy komfort w relacjach między sobą i między rodzicami. Starszy syn jest niemal dorosły, a więc on w tym zakresie jest bardziej decyzyjny. Wygodniej jest mu mieszkać u Pana, ale ma bieżący kontakt z matką (zasadniczo telefoniczny).

Kwestie miejsca zamieszkania w ugodzie mediacyjnej (która następnie była przedmiotem wyroku) ustaliliście w ten sposób, że miejscem zamieszkania dzieci będzie każdorazowa miejsce zamieszkania ojca (z uwagi na kwestie szkolne i administracyjne). Sąd pomylił się jednak (najpewniej) i w wyroku orzeczono, że miejscem zamieszkania będzie każdorazowo miejsce zamieszkania matki. Uważa, że jest to pomyłka, bo jest to wbrew porozumieniu, a z uzasadnienia wyroku nic w tym zakresie nie wynika. Dlatego w uzgodnieniu z żoną złożył Pan w tym zakresie (tylko w tym) apelację, która do dnia dzisiejszego nie została jeszcze rozpoznana. Nie ma to jednak żadnego znaczenia dla sprawy, bo decydujące jest nie to, co orzeczono, a to, jak faktycznie wygląda ta kwestia. Podkreśla Pan, że apelację złożono wyłącznie co do kwestii miejsca zamieszkania, zaś pozostała część wyroku, w tym w szczególności orzeczenie o rozwodzie jest prawomocne od dnia 17 maja 2023 r.

Opieka naprzemienna została orzeczona w związku z ugodą mediacyjną (porozumieniem) w ramach postępowania rozwodowego i w warunkach opisanych w pkt 10 wezwania (pytanie Organu cyt. „czy opieka naprzemienna nad dziećmi została orzeczona przez Sąd (w związku z przedstawieniem Sądowi porozumienia rodziców zwierającego zasady sprawowania pieczy naprzemiennej, tj. dotyczącego sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej (i kontaktów z dziećmi) oraz zgodności tego porozumienia z dobrem dzieci, uwarunkowanej istnieniem pozytywnej prognozy, że oboje rodzice będą współdziałać w sprawach dzieci)?”). Tym niemniej strony traktują te ustalenia jako drogowskaz, na wypadek, gdyby pojawił się między nimi jakiś spór w kwestiach opiekuńczych. Opieka w sensie faktycznym wygląda jednak tak, jak to opisał, a nie tak jak wynika to z wyroku, bo wraz z byłą żoną na bieżąco modyfikuje Pan te ustalenia dla dobra dzieci. Dopiero w razie gdyby pojawił się jakiś spór na tym tle, każda ze stron miałaby prawo przymusowo doprowadzić do sprawowania opieki idealnie tak, jak jest to orzeczone wyrokiem. Tych sporów nie ma praktycznie w ogóle, a tym samym w rozsądnych granicach decydujecie o sposobie sprawowania opieki i wygląda ona inaczej niż w wyroku. Nie jest w szczególności tak, że starszy syn jest u byłej żony naprzemiennie co tydzień (bo zasadniczo tylko ją odwiedza, a mieszka u Pana). I nie jest tak, że młodszy syn jest u byłej żony co tydzień, bo nie byłby w stanie chodzić do szkoły w Poraju. Jednym słowem sprawujecie opiekę optymalnie dla dzieci zważając na okoliczności, w jakich się znaleźliście, w zgodzie, ale na tą chwilę inaczej niż ją orzeczono.

Na pytanie Organu cyt. „czy w okresie (roku podatkowym), którego dotyczy wniosek, samotnie wychowywał Pan i sprawował opiekę nad dziećmi, czy też wspólnie z drugim rodzicem w powtarzających się okresach o porównywalnym wymiarze czasowym i jakościowym sprawowali Państwo odrębnie wyłączną opiekę i wychowywali dzieci?” wskazał Pan, że tak, jak Pan opisał to we wniosku, uważa Pan, że w sensie prawnym wychowywał Pan dzieci samotnie, bo w czasie gdy je Pan wychowywał, nie wychowywała ich była żona. Kontaktujecie się praktycznie wyłącznie w sprawach dzieci telefonicznie, a wyjątkowo osobiście. Rzadko spotykacie się w czwórkę, choć oczywiście kilka razy w roku zdarza się Wam wyjść do restauracji. Oczywiście w czasie, gdy dzieci są pod opieką byłej żony, trudno Panu uznać, za wychowującego samotnie, bo wówczas są one pod opieką byłej żony. Tak jak Pan wskazał, czas opieki nie jest przy tym porównywalny, bo starszym synem niemal wyłącznie opiekuje się Pan, zaś syn młodszy tylko nieco więcej przebywał u Pana. W żadnym wypadku nie można jednak uznać, aby żona istotnie wspierała Pana w wychowaniu dzieci, gdy są pod Pana opieką, ani aby Pan ją wspierał istotnie w wychowaniu, w czasie, gdy są pod jej opieką. Opieka naprzemienna z samej definicji zakłada opiekę samotną, bez codziennego wsparcia drugiego rodzica. Nie należy jednak tego utożsamiać z prawem do ulgi. Bo pomimo samotnego wychowania dzieci w ramach opieki naprzemiennej (czy też takiej, jaką faktycznie wykonujecie) ustawodawca ograniczył prawo do ulgi, ale nie dlatego, że nie jest to opieka samotna, a tylko wówczas, gdy oboje rodzice otrzymują świadczenie 500+. Samotne wychowywanie dzieci w ramach opieki naprzemiennej ma miejsce siłą rzeczy zawsze i potwierdza to orzecznictwo. W tym miejscu nic się nie zmieniło.

Na pytanie Organu cyt. „czy w okresie (roku podatkowym), którego dotyczy wniosek, to wyłącznie Pan (tj. bez udziału matki dziecka/dzieci) faktycznie wykonywał władzę rodzicielską w stosunku do małoletnich dzieci (uczestniczył w wychowaniu dzieci, sprawował nad nimi pieczę/opiekę, ponosił koszty ich utrzymania, troszczył się o rozwój fizyczny i psychiczny, zabezpieczał potrzeby bytowe, zdrowotne i edukacyjne, ponosił wydatki związane z wypoczynkiem, pomagał w edukacji szkolnej, itp.)? Czy matka dzieci (drugi z rodziców) również w okresie (roku podatkowym), którego dotyczy wniosek faktycznie wykonywała ww. czynności w stosunku do dzieci?” wskazał Pan, że w roku podatkowym 2023 faktycznie wykonywał Pan władzę rodzicielską względem obu dzieci, w tym uczestniczył Pan w ich wychowaniu, sprawował Pan nad nimi opiekę, troszczył się o ich rozwój fizyczny i psychiczny, zabezpieczał ich problemy bytowe, zdrowotne i edukacyjne, pomagał w edukacji itp. Wszystkie te kwestie zabezpieczał Pan w okresie, w którym dzieci przebywały pod Pana wyłączną (samotną) opieką. Odnośnie finansów wskazuje Pan, że pewnie więcej niż w 90% zabezpiecza Pan koszt utrzymania dzieci, potrzeby ich wypoczynku itp., w tym także za okres, w którym dzieci przebywają pod opieką matki. Jest Pan osobą lepiej sytuowaną od matki i umówił się z nią (w ugodzie), że to na Panu będą spoczywać obowiązki finansowo względem dzieci. Jeśli matka potrzebuje jakiś środków finansowych dla potrzeb dzieci, to zawsze wysyła Pan przelew. Oczywiście ma Pan prawo do sprzeciwu (bo te potrzeby finansowe dzieci (ponadstandardowe) ustalacie wspólnie), ale dotychczas nigdy nie było potrzeby, by taki sprzeciw zgłaszać. Nigdy w kwestii finansów dla dzieci nie było między Wami żadnego sporu. Jak Pan wskazał - można powiedzieć, że potrzeby finansowe dzieci zapewnia Pan, a matka w granicach swoich możliwości (mniejszych). Pan zresztą tego od matki nigdy nie wymagał, ani ona od Pana. Robicie to sami z siebie.

Od dnia 17 maja 2023 r. do dnia sierpnia 2024 r. świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców, a było ustalone tylko dla Pana, gdyż ZUS wydał taką decyzję. Nie została ona nigdy zmieniona i nie było intencją ani matki, ani ojca (Pana), aby ją skarżyć, czy też doprowadzać w inny sposób do jej zmiany.

Powyższe oznacza, że od uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie, tj. od daty 17 maja 2023 r. do sierpnia 2023 r. (Okres 2) zostały spełnione wobec Pana przesłanki ulgi dla samotnie wychowujących dzieci. W Okresie 3 świadczenie 500+ ustalono prawo do świadczenia 500+ po połowie dla obojga rodziców. Jak jednak wskazano we wniosku wystarczy, aby przesłanki prawa do ulgi zostały spełnione przez część roku, aby prawo do ulgi nabyć za rok cały. Od maja do sierpnia te przesłanki spełniono.

W roku 2023 dzieci nie uzyskały żadnych dochodów, w tym dochodów, o których mowa w pkt 14 wezwania (pytanie Organu cyt. „czy w okresie (roku podatkowym), którego dotyczy wniosek Pana dzieci uzyskały dochody podlegające opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (skala podatkowa) lub art. 30b (dochody ze zbycia papierów wartościowych, udziałów (akcji) lub pochodnych instrumentów finansowych) w łącznej wysokości przekraczającej dwunastokrotność kwoty renty socjalnej określonej w ustawie z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz. U. z 2023 r. poz. 2194), z wyjątkiem renty rodzinnej?”).

W roku 2023 wobec dzieci nie miały zastosowania przepisy o podatku liniowym, ani przepisy o zryczałtowanym podatku dochodowym w tym w zakresie wskazanym w pkt 15 wezwania (pytanie Organu cyt. „czy w stosunku do Pana lub Pana dzieci miały zastosowanie przepisy: art. 30c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, lub ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, z wyjątkiem art. 6 ust. 1a tej ustawy - w zakresie osiągniętych, w roku podatkowym, o którym mowa we wniosku, przychodów, poniesionych kosztów uzyskania przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do zwiększania lub pomniejszenia podstawy opodatkowania albo przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do dokonywania innych doliczeń lub odliczeń?”).

W roku 2023 wobec Pana nie miały zastosowania przepisy o podatku liniowym, w tym w zakresie wskazanym w pkt 15 wezwania (pytanie Organu cyt. „czy w stosunku do Pana lub Pana dzieci miały zastosowanie przepisy: art. 30c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, lub ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, z wyjątkiem art. 6 ust. 1a tej ustawy - w zakresie osiągniętych, w roku podatkowym, o którym mowa we wniosku, przychodów, poniesionych kosztów uzyskania przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do zwiększania lub pomniejszenia podstawy opodatkowania albo przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do dokonywania innych doliczeń lub odliczeń?”).

W roku 2023 wobec Pana miały zastosowania przepisy o zryczałtowanym podatku dochodowym, w związku z opodatkowaniem dochodów z najmu.

W roku 2023 ani dzieci, ani Pan nie podlegał/y opodatkowaniu na zasadach wynikających z ustawy o podatku tonażowym, ani nie podlega Pan (tak jak dzieci) przepisom ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych.

W uzupełnieniu wniosku z dnia 2 lipca 2024 r. wskazał Pan, że wiedzę o ustaleniu prawa do świadczenia 500+ czerpał Pan z historii rachunku bankowego (zamiast z decyzji źródłowych), co okazało się błędne.

Jednocześnie podał Pan, że uzupełnia i precyzuje Pan stan faktyczny:

Po sięgnięciu do decyzji ustalił Pan, że początkowo świadczenie 500+ było ustalone wyłącznie dla Pana w wymiarze 500 PLN na każde dziecko, przy czym ustalone zostało do dnia 31 maja 2023 r. Na kolejny okres od 1 czerwca 2024 r. zostało ono ustalone kolejną decyzją już na rzecz obojga rodziców.

Następnie ZUS w związku z informacją o rozwodzie, skorygował wstecznie decyzje i wydał nową (w dniu 18 lipca 2024 r.) ustalając, że świadczenie na Pana rzecz (wyłącznie) za okres od 1 lutego 2023 r. do 31 maja 2023 r. wynosiło (wstecznie) 250 PLN na każde dziecko, w związku z orzeczoną opieką naprzemienną. Jednocześnie ustalił Pan, że była żona za okres od 1 lutego 2023 r. do 31 maja 2023 r. w ogóle nie składała wniosku o świadczenie 500+, a tym samym nie zostało jej ustalone do niego prawo.

W efekcie, od chwili uprawomocnienia się rozwodu (17 maja 2022 r.) do 31 maja 2022 r. istniał stan, w którym był Pan rozwodnikiem, samotnie wychowywał dzieci w związku z opieką naprzemienną, ale w tym okresie nie ustalono prawa do świadczenia 500+ dla obu rodziców - a tylko dla jednego z nich (Pana - w wysokości 250 PLN na każde dziecko).

Samotnie wychowywał Pan dzieci przez cały rok 2023, tyle że do 17 maja 2023 r. jeszcze nie jako rozwodnik (prawomocny), ale prawo do ulgi za cały rok nabył Pan dzięki okresowi od 17 maja 2023 r. do 31 maja 2023 r. (w tym okresie spełniał Pan wszystkie przesłanki). Zaś w okresie od 1 czerwca 2023 r. do dnia 31 grudnia 2023 r. nadal wychowywał Pan dzieci samotnie w związku z opieką naprzemienną, nadal był Pan rozwodnikiem, ale w tym okresie prawo do świadczenia 500+ zostało ustalone dla obu rodziców.

W świetle powyższego odpowiednio precyzuje stan faktyczny wniosku, a zwłaszcza okresy, do których odnosi się pytanie:

We wniosku jest:

-od stycznia 2023 r. do lutego 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym (bez orzeczonego rozwodu) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca) (dalej: Okres 1),

-od lutego 2023 r. do sierpnia 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca) (dalej: Okres 2),

-od sierpnia 2023 r. do grudnia 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ było ustalone na rzecz obojga rodziców (dalej: Okres 3).”

We wniosku winno być:

Podsumowując:

-od 1 stycznia 2023 r. do 16 maja 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym (bez orzeczonego prawomocnie rozwodu) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca) (dalej: Okres 1),

-od 17 maja 2023 r. do 31 maja 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym prawomocnie rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone tylko dla ojca w wymiarze 50%, zaś wobec matki nie było ustalone w ogóle) (dalej: Okres 2),

-od 1 czerwca 2023 r. do 31 grudnia 2023 r., oboje rodzice w sensie faktycznym i prawnym (z orzeczonym prawomocnie rozwodem) naprzemiennie, choć samotnie wychowywali dzieci, ale świadczenie 500+ było ustalone na rzecz obojga rodziców (było ustalone po 50% na rzecz ojca i na rzecz matki) (dalej: Okres 3).

Równocześnie prostuje Pan uzupełnienie wniosku z dnia 28 czerwca 2024 r. W piśmie jest:

Według poz. 133 PIT-36 za rok 2023 Pana dochód to (…) PLN. Dochód do opodatkowania (po ulgach oraz po.

W piśmie winno być: Według poz. 133 PIT-36 za rok 2023 mój dochód to (…) PLN. Dochód do opodatkowania wynosił (…) PLN (poz. 282 PIT-36).

Jak widać, pomimo doprecyzowania (zmian w długości okresów w stosunku do wniosku), w sensie prawnym (jakościowym) nic się nie zmieniło, bo w Okresie 2 nadal spełniał Pan wszystkie przesłanki uzyskania ulgi dla samotnie wychowujących dzieci, zaś w Okresie 1 i Okresie 3 ich nie spełniał. Wystarczającym jest jednak Okres 2, by ulga przysługiwała, co wynika z dotychczasowych interpretacji i orzecznictwa.

Pytanie

Czy skoro w Okresie 2 świadczenie 500+ nie było ustalone na rzecz obojga rodziców, Panu (ojcu) przysługuje prawo do ulgi dla samotnie wychowujących dzieci, o której mowa w art. 6 ust. 4c i 4d ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych za cały 2023 r., a wyjątek przewidziany w art. 6 ust. 4f ww. ustawy nie wpływa na to prawo, pomimo istnienia Okresu 1 i Okresu 3.

Pana stanowisko w sprawie

W Pana ocenie, w pierwszej kolejności wskazać trzeba, że kluczowe przepisy w tej sprawie brzmią następująco:

art. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych

4c) Od dochodów jednego rodzica lub opiekuna prawnego (...), będącego (...) rozwodnikiem, (...), jeżeli ten rodzic lub opiekun w roku podatkowym samotnie wychowuje dzieci małoletnie, podatek może być określony zgodnie z ust. 4d (...).

4d) W przypadku, o którym mowa w ust. 4c, podatek jest określany w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy dochodów osoby samotnie wychowującej dzieci (...).

4f) Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 4d, nie ma zastosowania do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem (...) co najmniej jedno dziecko, w tym również gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie 500+.

Dla lepszego zrozumienia celowo usunął Pan z tych przepisów elementy, które w ogóle do niniejszej sprawy zastosowania nie mają.

Nie ma Pan wątpliwości, że gdyby jako wyłączne kryterium dla przyznania ulgi brać Okres 1, to ulga za 2023 r. by Panu nie przysługiwała. Ustawodawca wskazał bowiem w art. 6 ust. 4c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, że ulga przysługuje enumeratywnie wymienionym tam osobom. W trakcie trwania małżeństwa ulga taka nie może zatem przysługiwać, poza wyjątkowymi sytuacjami (np. pozbawienie wolności), które w tej sprawie nie miały miejsca. Tym samym nawet jeśli w Okresie 1 miało miejsce samotne wychowywanie dzieci, to ulga nie przysługuje, bo małżeństwo trwało.

Gdyby z kolei, jako wyłączne kryterium dla przyznania ulgi brać Okres 3, to ulga za 2023 r. by Panu raczej nie przysługiwała. Ustawodawca wskazał bowiem w art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, że pomimo orzeczonego rozwodu, oraz pomimo istnienia stanu samotnego wychowywania dzieci przez obu rodziców w ramach opieki naprzemiennej, ulga taka nie przysługuje, gdy obojgu z nich ustalono prawo do świadczenia 500+. Ma Pan w tym zakresie pewne wątpliwości, co do konstytucyjności tego przepisu, a także zakresu jego stosowania. Ale na pewno celem ustawodawcy było zabranie ulgi w takim wyjątkowym przypadku. Przyjmijmy jednak, że w tym zakresie ulga nie przysługiwałaby - zgodnie z intencją ustawodawcy.

Kluczowym zagadnieniem jest jednak ocena Okresu 2. Gdyby okres ten trwał przez cały 2023 r., to w Pana ocenie nie byłoby żadnych wątpliwości, co do tego, że ulga by Mu przysługiwała. Problemem jest zatem to, czy ulga przysługuje, jeśli Okres 2 trwa tylko część roku (w tej sprawie od lutego 2023 r. do sierpnia 2023 r.).

Nie da się w tej sprawie abstrahować od historycznej ewolucji ulgi dla samotnie wychowujących dzieci. Mianowicie do czasu wprowadzenia wyjątku przewidzianego w art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych kwestia opieki naprzemiennej rozwiedzionych rodziców wywoływała wątpliwości, co do tego, czy rodzice tacy są rzeczywiście samotnie wychowującymi dzieci w rozumieniu ustawy. Jedna z koncepcji szła w kierunku, że skoro wychowują oni dzieci naprzemienność jest równoznaczna samotnemu wychowaniu, a druga, że naprzemienność jest równoznaczna wychowaniu wspólnemu. W Pana ocenie, kluczowe w tym sporze było to, jaką perspektywę należy przyjąć - czy będzie to perspektywa rodzica, czy dziecka. Z perspektywy rodzica opieka niewątpliwie ma charakter samotny, bo przy opiece naprzemiennej każdy rodzic wychowuje dziecko samotnie (gdyż drugiego rodzica w czasie opieki przy nim nie ma - upraszczając). Z perspektywy dziecka opieka nie ma natomiast charakteru samotnego, bo dziecko czuje się zaopiekowano przez obojga rodziców - raz przez jednego, a innym razem przez drugiego. Dziecko czuje zatem opiekę obojga rodziców w tym przypadku, choć rodzice między sobą nie czują wsparcia drugiego z nich (co do zasady) mają poczucie wychowywania samotnego. W świetle prawa podatkowego odpowiedź na ten dylemat wydaje się jednak dość oczywista. Nie dziecko jest bowiem adresatem ulgi dla samotnie wychowujących dzieci, a rodzic. To, że w ramach opieki naprzemiennej dziecko czuje się zaopiekowane przez obojga rodziców łącznie (ale nie wspólnie), nie oznacza, że którekolwiek z rodziców przestaje samotnie wychowywać. Przy opiece naprzemiennej z samej definicji wykluczone jest wspólne wychowywanie dziecka w którymkolwiek momencie. Zawsze jeden rodzic w okresie kiedy sprawuje opiekę wykonuje ją samotnie, a nie wspólnie.

Powyższe wątpliwości zostały ostatecznie rozwiane przez orzecznictwo. Przełomowy wyrok NSA (sygn. akt II FSK 573/15) potwierdził, że prawo do ulgi w ramach opieki naprzemiennej przysługuje każdemu z rodziców, bo każde z nich samotnie wychowuje dziecko w ramach tej opieki.

W reakcji na to orzeczenie ustawodawca zdecydował się mimo wszystko ograniczyć prawo do ulgi dla rozwiedzionych rodziców sprawujących opiekę naprzemienną i wprowadził art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Trzeba zwrócić uwagę, że wprowadzony wyjątek nie ma charakteru bezwzględnego w tym sensie, że nie stanowi on, że w przypadku rozwodnika sprawującego opiekę naprzemienną ulga dla samotnie wychowujących dzieci nie przysługuje. Ustawodawca „zaakceptował”, że z samej definicji w mamach opieki naprzemiennej ma miejsce samotne wychowywanie dzieci (sygn. akt II FSK 573/15) i tak jak ulga przysługiwała wcześniej, tak mogłaby przysługiwać obecnie (tak jak np. w przypadku wdowy), ale utworzył czysto formalną przeszkodę dla korzystania z tej ulgi w tym przypadku. Ustawodawca wykluczył prawo do ulgi na samotnie wychowujących dzieci w ramach opieki naprzemiennej, jeżeli „obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie 500+”.

Pomijając już to dlaczego skorzystanie z powszechnej (i nieograniczonej) pomocy państwa miałoby przesądzać o różnicowaniu sytuacji podatkowej osób, które samotnie wychowują dzieci (co stanowi oczywistą dyskryminację i nierówne traktowanie) wskazać trzeba, że przesłanka ta ma wymiar czysto formalny. Tym samym w obecnym stanie prawnym organy skarbowe nie mają prawa badać, czy zgodnie z ustawą o pomocy państwa w wychowaniu dzieci świadczenie 500+ określonej osobie się należy i w jakim wymiarze, a jedynie to, czy przez uprawniony do tego organ zostało ono w formie decyzji ustalone. Podatnik (ani organy skarbowe) nie ma zatem prawa analizować przepisów ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, a jedyne co powinien badać przy ustalaniu swojego prawa do ulgi to, to czy decyzja wydana przez ZUS o ustaleniu prawa do świadczenia 500+ została wydana, czy nie, a jeśli ją wydano czy prawo do świadczenia 500+ zostało ustalone obydwojgu rodzicom, jednemu z nich lub żadnemu (czy to wskutek braku wniosku, czy wskutek decyzji odmownej pomimo wniosku).

Po ustaleniu tych czterech możliwości (decyzja ZUS odmowna, brak decyzji w związku z brakiem wniosku, decyzja ustalająca dla jednego z rodziców, decyzja ustalająca dla obydwojga rodziców) wyjątek przewidziany w art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych znajduje zastosowanie tylko w jednym przypadku. Mianowicie prawo do ulgi dla samotnie wychowujących dzieci przy opiece naprzemiennej nie przysługuje, jeżeli decyzja ZUS ustala prawo do świadczenia 500+ zostało ustalone dla obydwojga rodziców.

Sytuacja, w której ZUS nie wydaje decyzji bo nie ma wniosku, nie jest równoznaczna z ustaleniem prawa do świadczenia 500+ dla obydwojga rodziców (co oczywiste), a więc prawo do ulgi przysługuje.

Sytuacja, w której ZUS wydaje decyzję odmowną (z jakiejkolwiek przyczyny), nie jest równoznaczna z ustaleniem prawa do świadczenia 500+ dla obydwojga rodziców (co oczywiście), a więc prawo do ulgi przysługuje.

I wreszcie sytuacja, w której ZUS wydaje decyzję na rzecz jednego z rodziców, nie jest równoznaczna z ustaleniem prawa do świadczenia 500+ dla obydwojga rodziców (co także oczywiście), a więc prawo do ulgi przysługuje.

Dostrzega Pan, że być może intencją ustawodawcy było ograniczenie możliwości korzystania z ulgi dla samotnie wychowujących dzieci w opiece naprzemiennej, gdyż uznał on, że rodzice Ci nie zasługują na tę ulgę tak, jak zasługuje np. wdowa, ale z całą pewnością zapis ustawy nie materializuje tej intencji. Być może rodzić samotnie wychowujący dziecko w opiece naprzemiennej jest w opinii ustawodawcy kimś generalnie „gorszym”, komu łatwiej takie dziecko wychować. Ale przecież nie zawsze tak jest, bo tyle ile jest rodzin rozbitych, tyle jest przypadków. Nie da się tego skatalogować. Czasem wdowie samotnie wychowującej dziecko będzie łatwiej, niż rodzicowi samotnie wychowującemu dziecko w opiece naprzemiennej. Nie chodzi zatem o badanie konkretnego przypadku, a o generalne, abstrakcyjne zasady i kryteria ustawowe. Jeżeli ustawodawca chciał wykluczyć opiekę naprzemienną z ulgi, to powinien to zrobić albo bezwzględnie (tak jak to założono dla samotnie wychowujących, ale nierozwiedzionych), albo wskazać, że albo pobieranie 500+, albo ulga. Wreszcie można było wskazać jakieś kryterium dochodowe dla rodziców samotnie wychowujących w opiece naprzemiennej.

Wskazuje Pan, że nie ma jednak obowiązku domyślać się o co chodziło ustawodawcy poprzez wprowadzenie stricte formalnego wyjątku, który wskazuje, że tylko decyzja ZUS o przyznaniu świadczenia 500+ obydwojga rodzicom samotnie wychowującym dzieci w opiece naprzemiennej pozbawia prawa do ulgi. W razie wątpliwości prawa podatkowego nie można stosować na niekorzyść podatnika, a dodatkowo ogólna zasada stanowi, że wyjątków nie należy interpretować rozszerzające. W tej sprawie, w Okresie 2 decyzja ZUS o ustaleniu prawa do świadczenia 500+ nie została wydana na rzecz obydwojga rodziców, a tym samym należy stosować zasadę, że prawo do ulgi dla samotnie wychowujących istnieje. Co więcej - istnieje ono dla obojga rodziców. Zostało to przesądzone wyrokiem NSA (sygn. akt II FSK 573/15), a formalny wyjątek nie ma tu zastosowania.

Skarżący pomija, że ustalenie prawa do 500+ przy opiece naprzemiennej następuje na wniosek, który mogą złożyć obydwoje rodzice, jedno z nich lub żadne. Wskazać również trzeba, że z orzecznictwa wynika, że czasami przy opiece naprzemiennej tylko jedno z rodziców pobiera całe świadczenie, a nie tylko połowę. Bo małżonkowie mogą wiążąco dla ZUS się co do tego porozumieć. Są to kwestie delikatne i Państwo nie powinno wkraczać w takie porozumienie, co orzecznictwo potwierdza. W efekcie kryterium podatkowe dla skorzystania z ulgi w obecnym brzmieniu art 6 ust. 4f jest bardzo niejasne. Ustawodawca chcąc zrealizować domniemaną intencję, że „jeśli pobierasz 500+, to nie otrzymujesz ulgi” powinien to wprost zapisać (pomijając wątpliwości konstytucyjne). Na pewno nie jest tak, że zapis „ustalono prawo do 500+ dla obydwojga rodziców na poziomie logiki formalnej oznacza to samo, co „ustalono prawo do 500+ dla jednego z rodziców”. Jeżeli intencją ustawodawcy było albo 500+ albo ulga, to wyjątek powinien brzmieć następująco:

4f) Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 4d, nie ma zastosowania do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem (...) co najmniej jedno dziecko, chyba rodzicowi nie zostało ustalone świadczenie 500+., a nie tak:

4f) Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 4d, nie ma zastosowania do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem (...) co najmniej jedno dziecko, w tym również gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie 500+.

Jeśli obydwojgu rodzicom nie zostało ustalone świadczenie 500+, to zgodnie z ww. przepisem ulga dla samotnie wychowujących rodziców przysługuje. Wyjątek nie znosi bowiem skutków wyroku NSA (sygn. akt II FSK 573/15).

Skoro wyjątek przewidziany w art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie ma zastosowania (nie ma decyzji ZUS ustalającej świadczenie 500+ dla obydwojga rodziców) powinien zostać rozstrzygnięty ostatni problem poruszony dla tego stanu faktycznego. Otóż, jak powiedziano wcześniej kryteria prawa do ulgi dla samotnie wychowujących dzieci Podatnik spełniał tylko w Okresie 2 (luty - sierpień), a nie spełniał ich w na pewno w Okresie 1 i raczej nie spełniał w Okresie 3. Pytanie zatem, czy wystarcza spełniać to prawo do ulgi tylko przez część roku?

Otóż wielokrotnie Organy interpretacyjne potwierdzały, że stan samotnego wychowywania dzieci nie musi trwać cały rok, aby prawo do ulgi przysługiwało cały rok. Przykładowo podaje się interpretację indywidualną nr 0112-KDIL2-1.4011.12.2024.2.DJ (z dnia 19 lutego 2024 r.). Nie ma przy tym w Pana ocenie żadnego znaczenia, czy przez cześć roku nie przysługiwało Mu prawo do ulgi, bo w ogóle nie był On w kręgu podmiotów uprawnionych (nie był rozwiedziony), tak jak w Okresie 1, czy też nie był On uprawniony do ulgi, bo wykluczał to wyjątek (gdyż w tym czasie obojgu rodzicom decyzja ZUS ustalała prawo do ulgi), tak jak w Okresie 3. Wystarcza zatem, że przez cześć roku spełniał Pan kryteria ulgi (jak w okresie 2), aby prawo do ulgi nabył Pan przez cały rok.

W tym stanie rzeczy uważa Pan, że prawo do ulgi dla samotnie wychowujących dzieci za 2023 r. przysługuje Panu, bo przez cześć roku (od lutego do sierpnia) spełniał kryteria. W tym okresie nie ustalono prawa do świadczenia 500+ dla obydwojga rodziców, a Pan, jako rozwodnik samotnie wychowywał dzieci w ramach opieki naprzemiennej (choć faktycznie jedno z nich wychowywał zasadniczo nawet nie naprzemiennie, a samodzielnie).

Ocena stanowiska

Stanowisko, które przedstawił Pan we wniosku jest nieprawidłowe.

Uzasadnienie interpretacji indywidualnej

Zgodnie z art. 6 ust. 4c ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t. j. Dz. U. z 2022 r. poz. 2647 ze zm.):

Od dochodów jednego rodzica lub opiekuna prawnego, podlegającego obowiązkowi podatkowemu, o którym mowa w art. 3 ust. 1, będącego panną, kawalerem, wdową, wdowcem, rozwódką, rozwodnikiem, osobą, w stosunku do której orzeczono separację w rozumieniu odrębnych przepisów, lub osobą, której małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności, jeżeli ten rodzic lub opiekun w roku podatkowym samotnie wychowuje dzieci:

1) małoletnie,

2) pełnoletnie, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymywały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,

3) pełnoletnie do ukończenia 25. roku życia, uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach regulujących system oświatowy lub szkolnictwo wyższe, obowiązujących w Rzeczypospolitej Polskiej oraz w innym państwie

- podatek może być określony zgodnie z ust. 4d na wniosek wyrażony w rocznym zeznaniu podatkowym.

W myśl art. 6 ust. 4d ww. ustawy:

W przypadku, o którym mowa w ust. 4c, podatek jest określany w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy dochodów osoby samotnie wychowującej dzieci, z uwzględnieniem art. 7, przy czym do sumy tych dochodów nie wlicza się dochodów (przychodów) opodatkowanych w sposób zryczałtowany na zasadach określonych w niniejszej ustawie.

Stosownie do art. 6 ust. 4f cytowanej ustawy:

Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 4d, nie ma zastosowania do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem albo opiekunem prawnym co najmniej jedno dziecko, w tym również gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze zgodnie z art. 5 ust. 2a ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (Dz.U. z 2023 r. poz. 810 i 1565).

Art. 6 ust. 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych stanowi zaś, że:

Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 2 i 4d, nie ma zastosowania, w przypadku gdy chociażby jeden z małżonków, osoba samotnie wychowująca dziecko lub jej dziecko:

1) stosuje przepisy:

a) art. 30c lub

b) ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, z wyjątkiem art. 6 ust. 1a tej ustawy

- w zakresie osiągniętych w roku podatkowym przychodów, poniesionych kosztów uzyskania przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do zwiększania lub pomniejszenia podstawy opodatkowania albo przychodów, zobowiązania lub uprawnienia do dokonywania innych doliczeń lub odliczeń;

2) podlega opodatkowaniu na zasadach wynikających z ustawy z dnia 24 sierpnia 2006 r. o podatku tonażowym lub ustawy z dnia 6 lipca 2016 r. o aktywizacji przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych.

Należy jednak wskazać, że art. 6 ust. 4c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie może być odczytywany w ten sposób, że każda osoba mająca dzieci i znajdująca się w stanie wolnym, określonym w tym przepisie, jest osobą samotnie wychowującą dziecko. Korzystanie z każdej preferencji podatkowej, wymaga spełnienia warunków określonych w przepisach je konstytuujących. Przepisy regulujące prawo do preferencyjnego rozliczenia powinny być interpretowane ściśle; niedopuszczalna jest ich interpretacja rozszerzająca.

Z istoty pojęcia „osoby samotnie wychowującej dziecko” wynika, że jest to osoba, która w określonej sytuacji, w określonym czasie zupełnie sama (bez udziału drugiej osoby) zajmuje się wychowywaniem dziecka, stale troszczy się o jego byt materialny i rozwój emocjonalny.

Przepis art. 6 ust. 4c ustawy wymienia enumeratywnie osoby, którym przysługuje status osób samotnie wychowujących dzieci, odwołując się zarówno do statusu cywilnoprawnego osoby wychowującej dzieci (panna, kawaler, wdowa, wdowiec, rozwódka, rozwodnik), jak również do tego, że osoba ta musi faktycznie wychowywać dzieci samotnie, tj. bez wsparcia drugiego z rodziców. Jest to więc taka osoba, która stale troszczy się o byt materialny i rozwój emocjonalny dziecka, bez udziału (wsparcia) drugiej osoby.

Natomiast, kiedy każdy rodzic jest zaangażowany w proces wychowawczy dziecka oznacza, że w roku podatkowym dziecko wychowywane jest wspólnie przez oboje rodziców, a nie samotnie przez któregokolwiek z nich.

Przy wychowywaniu dziecka należy wziąć pod uwagę całokształt działań i czynności wykonywanych przez każdego z rodziców, w tym także tych o charakterze niewymiernym jak kształtowanie osobowości, światopoglądu, systemu wartości, postaw emocjonalnych. W sytuacji, gdy każdy z rodziców aktywnie uczestniczy w wychowywaniu dziecka – co przejawia się między innymi dzieleniem się wszelkimi obowiązkami związanymi z procesem wychowawczym dziecka, niezależnie od tego u kogo pod czyją w danym momencie roku podatkowego opieką dziecko przebywa – nie można mówić o samotnym wychowywaniu dziecka przez któregokolwiek z rodziców.

Ustawodawca w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych nie zawarł definicji pojęcia „wychowywać”, należy odwołać się zatem do jego definicji słownikowych. „Wychowywać” w słownikowym rozumieniu oznacza: zapewniając byt doprowadzić do osiągnięcia pełnego rozwoju psychicznego i fizycznego. Wychowywanie polega na stałym troszczeniu się o byt materialny dziecka oraz o jego rozwój emocjonalny. Wychowanie dziecka można określić jako kształtowanie osobowości dziecka poprzez kształtowanie jego samodzielności, obowiązkowości, rozwijanie predyspozycji intelektualnych i umiejętności praktycznych, kształtowanie światopoglądu, systemu wartości oraz postaw emocjonalnych.

W tym miejscu należy jednoznacznie podkreślić, że wszelkie ulgi i zwolnienia podatkowe są odstępstwem od zasady powszechności opodatkowania, wynikającej z art. 84 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78 poz. 483 ze zm.), stanowiącego, że:

Każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie.

Oznacza to, że wszelkie odstępstwa od tej zasady, muszą bezwzględnie wynikać z przepisów prawa i być interpretowane ściśle z jego literą. Co więcej, zgodnie z konstrukcją i systematyką ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wszelkie ulgi i zwolnienia podatkowe stanowią wyjątek od generalnej zasady powszechności opodatkowania wyrażonej w art. 9 ust. 1 tej ustawy. Stąd też, korzystanie z każdej preferencji podatkowej, wymaga spełnienia warunków określonych w przepisach je konstytuujących. Tak więc, przepisy regulujące prawo do preferencyjnego rozliczenia powinny być interpretowane ściśle; niedopuszczalna jest ich interpretacja rozszerzająca.

Dla zastosowania rozliczenia, o którym mowa w art. 6 ust. 4c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych istotny jest m.in. warunek, że w trakcie roku podatkowego rzeczywiście samotnie, tj. bez wsparcia drugiego z rodziców, wychowuje się dziecko (dzieci), który wobec sytuacji przedstawionej we wniosku nie został spełniony. Preferencja ta uzależniona jest nie tylko od stanu cywilnego, ale przede wszystkim od faktycznego samotnego wychowywania dziecka. Jak już wskazano, wychowanie dziecka można określić jako kształtowanie osobowości dziecka poprzez kształtowanie jego samodzielności, obowiązkowości, rozwijanie predyspozycji intelektualnych i umiejętności praktycznych, kształtowanie światopoglądu i systemu wartości oraz postaw emocjonalnych.

Wobec powyższego bezsprzeczny pozostaje fakt, że w okresie, którego dotyczy wniosek nie wychowywał Pan dzieci samotnie, tzn. bez udziału drugiego z rodziców. Okoliczność, że dwie osoby wychowują te same dzieci wyklucza możliwość uznania, że którakolwiek z tych osób wychowuje dzieci samotnie. W przedstawionym we wniosku stanie faktycznym dzieci są wychowywane przez oboje rodziców wspólnie.

Nie można się zgodzić z twierdzeniem Pana, że zajmowanie się w ciągu roku dziećmi w sposób samodzielny daje Panu prawo do rozliczenia dochodu jako osoba samotnie wychowująca dzieci. Należy podkreślić, że samodzielna opieka nad dziećmi nie jest równoznaczna z samotną opieką. Fakt, że w przedstawionej sytuacji każdy z rodziców zajmuje się dziećmi w ustalonym czasie, czyli samodzielne, i w tym czasie drugi rodzic nie uczestniczy w ich wychowaniu, nie oznacza, że mamy do czynienia z samotnym wychowaniem dziecka. W przedstawionym stanie faktycznym należy zatem stwierdzić, że nie jest Pan zdany tylko na siebie podczas wychowania dzieci, gdyż ich matka w określonym stopniu uczestniczy w tym procesie.

Nie sposób bowiem uznać, że w przedstawionym przez Pana stanie faktycznym – w tak zorganizowanym trybie wykonywania władzy rodzicielskiej i opieki przez obojga rodziców – zachodzą dwa odrębne procesy wychowania, tj. osobny samotny proces przeprowadza matka w swoim czasie, gdy dzieci u niej zamieszkują i przebywa z nimi, a zupełnie inny proces wychowywania zachodzi podczas, gdy dzieci przebywają z Panem. Wychowania dziecka nie da się „podzielić”, bowiem jest to ciągły i długotrwały rozwój, na który w tym przypadku składa się wspólna praca obojga rodziców dzieci. Dlatego też, okoliczność, że dwie osoby wychowują to samo dziecko w systemie opieki naprzemiennej wyklucza możliwość uznania, że którakolwiek z tych osób wychowuje dziecko samotnie.

Wskazać także należy, że w rodzinach pełnych, złożonych z małżonków z dziećmi również zdarzają się sytuacje, w których rodzice nie wychowują dzieci równocześnie. Nie zawsze bowiem opiekują się dzieckiem w tym samym miejscu i czasie. Podczas sprawowania opieki przez rodziców pozostających w związku małżeńskim (podobnie jak rodziców stanu wolnego) może zachodzić taka sytuacja, że w pewnym momencie dnia (a w szczególnych sytuacjach nawet w określonych dniach) dzieckiem zajmuje się tylko matka, innym razem tylko ojciec, jednakże w takiej sytuacji nie ma mowy o samotnym wychowywaniu dziecka przez któregokolwiek z rodziców.

Przyjęcie odmiennej wykładni stałoby w sprzeczności z uzasadnieniem wprowadzenia tej preferencji podatkowej, z którego jednoznacznie wynika, że ustawodawca kierował ją tylko do osób, które samotnie troszczą się o codzienne zaspokojenie potrzeb dzieci, posiadając ściśle określony status cywilny.

Prawo do omawianej preferencji podatkowej przysługuje zatem jedynie temu z rodziców, czy opiekunów prawnych, który będąc osobą stanu wolnego faktycznie w roku podatkowym samotnie dziecko wychowuje, czyli sprawuje nad nim samodzielnie ciągłą opiekę, bez jakiegokolwiek udziału drugiego rodzica w procesie wychowawczym.

Jednocześnie przepisy powyższej ustawy nie uzależniają prawa podatnika do preferencyjnego opodatkowania jego dochodów od tego, czy przez cały rok był osobą samotnie wychowującą dziecko. Wystarczające jest zatem, aby taki stan zaistniał w ciągu roku, a nie trwał przez cały rok.

Mając na uwadze opisany stan faktyczny wskazać należy, że w art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustawodawca doprecyzował, że ww. preferencyjne opodatkowanie nie ma zastosowania do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem albo opiekunem prawnym co najmniej jedno dziecko, w tym również gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze zgodnie z art. 5 ust. 2a ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci.

Zatem osoba, która wspólnie z drugim rodzicem wychowuje dziecko nie może skorzystać z rozliczenia w sposób przewidziany dla osoby samotnie wychowującej dziecko. Jedną z form wspólnego wychowywania dziecka jest tzw. opieka naprzemienna, w związku z którą kwotę świadczenia wychowawczego ustala się rodzicom dziecka w wysokości ustalonej w sposób wskazany w art. 5 ust. 2a ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t. j. Dz. U. z 2023 r. poz. 810 ze zm.).

Zgodnie z art. 5 ust. 1 tej ustawy:

Świadczenie wychowawcze przysługuje osobom, o których mowa w art. 4 ust. 2, w wysokości 500,00 zł miesięcznie na dziecko.

W myśl art. 4 ust. 2 ww. ustawy:

Świadczenie wychowawcze przysługuje:

1)matce albo ojcu, jeżeli dziecko wspólnie zamieszkuje i pozostaje na utrzymaniu matki albo ojca, z zastrzeżeniem art. 5 ust. 2a, albo

2)opiekunowi faktycznemu dziecka, jeżeli dziecko wspólnie zamieszkuje i pozostaje na utrzymaniu opiekuna faktycznego, albo

3)opiekunowi prawnemu dziecka, albo

4)dyrektorowi domu pomocy społecznej, albo

5)rodzinie zastępczej, osobie prowadzącej rodzinny dom dziecka, dyrektorowi placówki opiekuńczo-wychowawczej, dyrektorowi regionalnej placówki opiekuńczo-terapeutycznej albo dyrektorowi interwencyjnego ośrodka preadopcyjnego, o których mowa w ustawie z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (Dz.U. z 2022 r. poz. 447, 1700 i 2140).

Natomiast stosownie do art. 5 ust. 2a ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci:

W przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obydwojga rodziców rozwiedzionych, żyjących w separacji lub żyjących w rozłączeniu sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach, kwotę świadczenia wychowawczego ustala się każdemu z rodziców w wysokości połowy kwoty przysługującego za dany miesiąc świadczenia wychowawczego.

Co do zasady świadczenie wychowawcze na mocy art. 4 ust. 2 pkt 1 ww. ustawy przysługuje albo matce albo ojcu, jeżeli dziecko wspólnie zamieszkuje i pozostaje na utrzymaniu tego rodzica.

W art. 5 ust. 2a ww. ustawy ustawodawca zastrzegł natomiast, że w przypadku opieki naprzemiennej orzeczonej przez sąd kwotę świadczenia wychowawczego ustala się w wysokości połowy kwoty przysługującego za dany miesiąc. Zatem na mocy tego przepisu każdemu z rodziców, który – na mocy orzeczenia sądu – wykonuje opiekę naprzemienną nad małoletnim dzieckiem przysługuje świadczenie wychowawcze ustalone w sposób wskazany w tym przepisie.

Jak wyżej wskazano istotny dla zastosowania omawianej preferencji jest fakt samotnego wychowywania dziecka. Zatem samotni rodzice, którzy wychowują dziecko (dzieci) wspólnie (w tym samym lub różnym czasie) w tym również w ramach opieki naprzemiennej nie mogą rozliczyć swoich dochodów w sposób przewidziany dla osoby samotnie wychowującej dziecko.

Nie sposób zatem zgodzić się z Pana twierdzeniem, że cyt. „tylko decyzja ZUS o przyznaniu świadczenia 500+ obydwojga rodzicom samotnie wychowującym dzieci w opiece naprzemiennej pozbawia prawa do ulgi”.

Każdy rodzic – niezależnie od tego, czy rozwiedziony, żyjący w separacji czy w rozłączeniu – jeżeli sprawuje naprzemienną opiekę nad dzieckiem, z racji której przysługuje mu prawo do ustalenia świadczenia wychowawczego zgodnie z art. 5 ust. 2a ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, czyli w wysokości połowy kwoty przysługującego za dany miesiąc świadczenia wychowawczego (do drugiej połowy uprawniony jest drugi rodzic), na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest traktowany jako osoba, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem co najmniej jedno dziecko. W konsekwencji, taki rodzic nie może opodatkować swoich dochodów na zasadach przewidzianych dla osoby samotnie wychowującej dzieci.

Zwrot „zostało ustalone świadczenie wychowawcze zgodnie z art. 5 ust. 2a ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci”, nie odnosi się do tego czy rodzic faktycznie pobiera to świadczenie, lecz czy ma do niego prawo (zostało mu przyznane).

Mając na uwadze powyższe – w związku z wychowywaniem naprzemiennym w 2023 r. niepełnoletnich dzieci (synów) – nie spełnia Pan warunków określonych w art. 6 ust. 4c w związku z art. 6 ust. 4f ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a w konsekwencji nie może zostać Pan uznany za osobę samotnie wychowującą dzieci.

Wobec powyższego, nie może Pan skorzystać z rozliczenia się za 2023 r. jako rodzic samotnie wychowujący dzieci na zasadach określonych w art. 6 ust. 4c i 4d ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Dodatkowe informacje

Informacja o zakresie rozstrzygnięcia

Interpretacja dotyczy przedstawionego przez Pana stanu faktycznego i stanu prawnego obowiązującego w dacie zaistnienia zdarzenia w przedstawionym stanie faktycznym.

Organ podkreśla, że procedura wydawania indywidualnych interpretacji przepisów prawa podatkowego nie podlega regułom przewidzianym dla postępowania podatkowego, czy kontrolnego. Organ wydający interpretacje opiera się wyłącznie na opisie stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego przedstawionego we wniosku – nie prowadzi postępowania dowodowego. Postępowanie w sprawie wydania interpretacji indywidualnej ma na celu wyjaśnienie wątpliwości co do sposobu zastosowania przepisów prawa podatkowego materialnego do określonego stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego. Przedmiotem interpretacji wydanej na podstawie art. 14b ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t. j. Dz. U. z 2023 r. poz. 2383 ze zm.) jest sam przepis prawa. Rolą postępowania w sprawie wydania indywidualnej interpretacji przepisów podatkowych nie jest ustalanie stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego), stanowi to bowiem domenę ewentualnego postępowania podatkowego. To na podatniku ciąży obowiązek udowodnienia w toku tego postępowania okoliczności faktycznych, z których wywodzi on dla siebie korzystne skutki prawne. Organ nie prowadzi postępowania dowodowego, ograniczając się do analizy okoliczności podanych we wniosku. W stosunku do tych okoliczności wyraża swoje stanowisko, które zawsze musi być jednak ustosunkowaniem się do poglądu (stanowiska) prezentowanego w danej sprawie przez wnioskodawcę.

Odnosząc się do wskazanej przez Pana w opisie sprawy interpretacji indywidualnej, którą Organ przeanalizował, wskazać należy, że interpretacja ta dotyczy tylko konkretnej, indywidualnej sprawy i w tej sprawie rozstrzygnięcie w niej zawarte jest wiążące.

Końcowo wskazać należy, że z uwagi na to, że interpretacje prawa podatkowego wydawane są w indywidualnej sprawie zainteresowanego, co wynika z art. 14b § 1 ustawy Ordynacja podatkowa – niniejsza interpretacja dotyczy wyłącznie Pana. Nie wywołuje skutków prawnych dla innych osób.

Pouczenie o funkcji ochronnej interpretacji

·Funkcję ochronną interpretacji indywidualnych określają przepisy art. 14k-14nb ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t. j. Dz. U. z 2023 r. poz. 2383 ze zm.). Interpretacja będzie mogła pełnić funkcję ochronną, jeśli: Pana sytuacja będzie zgodna (tożsama) z opisem stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego i zastosuje się Pan do interpretacji.

·Zgodnie z art. 14na § 1 Ordynacji podatkowej:

Przepisów art. 14k-14n Ordynacji podatkowej nie stosuje się, jeśli stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe będące przedmiotem interpretacji indywidualnej jest elementem czynności, które są przedmiotem decyzji wydanej:

1)z zastosowaniem art. 119a;

2)w związku z wystąpieniem nadużycia prawa, o którym mowa w art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług;

3)z zastosowaniem środków ograniczających umowne korzyści.

Zgodnie z art. 14na § 2 Ordynacji podatkowej:

Przepisów art. 14k-14n nie stosuje się, jeżeli korzyść podatkowa, stwierdzona w decyzjach wymienionych w § 1, jest skutkiem zastosowania się do utrwalonej praktyki interpretacyjnej, interpretacji ogólnej lub objaśnień podatkowych.

Pouczenie o prawie do wniesienia skargi na interpretację

Ma Pan prawo do zaskarżenia tej interpretacji indywidualnej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zasady zaskarżania interpretacji indywidualnych reguluje ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. j. Dz. U. z 2024 r. poz. 935; dalej jako „PPSA”).

Skargę do Sądu wnosi się za pośrednictwem Dyrektora KIS (art. 54 § 1 PPSA). Skargę należy wnieść w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia interpretacji indywidualnej (art. 53 § 1 PPSA):

·w formie papierowej, w dwóch egzemplarzach (oryginał i odpis) na adres: Krajowa Informacja Skarbowa, ul. Warszawska 5, 43-300 Bielsko-Biała (art. 47 § 1 PPSA), albo

·w formie dokumentu elektronicznego, w jednym egzemplarzu (bez odpisu), na adres Elektronicznej Skrzynki Podawczej Krajowej Informacji Skarbowej na platformie ePUAP: /KIS/SkrytkaESP (art. 47 § 3 i art. 54 § 1a PPSA).

Skarga na interpretację indywidualną może opierać się wyłącznie na zarzucie naruszenia przepisów postępowania, dopuszczeniu się błędu wykładni lub niewłaściwej oceny co do zastosowania przepisu prawa materialnego. Sąd jest związany zarzutami skargi oraz powołaną podstawą prawną (art. 57a PPSA).

Podstawa prawna dla wydania interpretacji

Podstawą prawną dla wydania tej interpretacji jest art. 13 § 2a oraz art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t. j. Dz. U. z 2023 r. poz. 2383 ze zm.).

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00