Wyrok NSA z dnia 5 października 2023 r., sygn. II GSK 824/23
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Andrzej Skoczylas Sędzia NSA Cezary Pryca Sędzia del. WSA Wojciech Sawczuk (spr.) po rozpoznaniu w dniu 5 października 2023 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 9 grudnia 2022 r. sygn. akt VI SAB/Wa 94/22 w sprawie ze skargi T. S.A. w W. na bezczynność Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w przedmiocie rozpoznania wniosku o dostęp do nieruchomości w celu zapewnienia telekomunikacji oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
I.
T. S.A. w W. (dalej też jako skarżąca) zakwestionowała bezczynność Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w prowadzeniu postępowania w przedmiocie rozpoznania wniosku o wydanie decyzji określającej warunki dostępu do nieruchomości gruntowej i budynków. Strona zarzuciła Prezesowi UKE naruszenie art. 35 § 4 k.p.a. w zw. z art. 22 ust. 2 ustawy z 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 777 ze zm. - dalej jak ustawa o wspieraniu rozwoju sieci) poprzez nie wydanie decyzji w przewidzianym, ustawowym terminie 60 dni. Na podstawie art. 3 § 2 pkt 8 w zw. z art. 149 § 1 pkt 1 i pkt 3 p.p.s.a. wniosła o stwierdzenie, że Prezes UKE dopuścił się bezczynności oraz o zobowiązanie organu do wydania decyzji w określonym terminie. Równocześnie Skarżąca zażądała stwierdzenia, że przedmiotowa bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa (art. 149 § 1a p.p.s.a.).
II.
W odpowiedzi na skargę Prezes UKE wniósł o jej oddalenie.
Wskazał na skomplikowany stan faktyczny i prawny sprawy, które stały na przeszkodzie terminowemu jej załatwieniu. W przedmiotowym postępowaniu ustalono, że budynki są wyposażone w instalacje telekomunikacyjne jednakże z uwagi na fakt, że infrastruktura telekomunikacyjna N. S.A. (dalej jako udostępniająca) została przekazana na podstawie umowy o współpracy przez właściciela nieruchomości i posadowionych na niej budynków należało ustalić, czy przedmiotowa umowa stanowiła o wyłącznym korzystaniu z infrastruktury przez udostępniającego, a tym samym czy jest on właściwym podmiotem, od którego można wyegzekwować obowiązek dostępu do nieruchomości i budynków. Sprawa ma więc precedensowy charakter i wymaga pogłębionej analizy.