Kiedy gmina może ustalić własny prewspółczynnik

Jednostki  którym przepisy rozporządzenia określiły zasady ustalania prewspółczynnika, mogą ich nie stosować i ustalić własny prewspółczynnik. Można tak zrobić, gdy ustalony prewspółczynnik będzie bardziej odpowiadał specyfice prowadzonej przez te jednostki działalności. W praktyce prowadzi to do licznych sporów podatników (właśnie m.in. gmin) z fiskusem. Odpowiedzi na wiele pytań daje najnowsze orzecznictwo.

Punktem wyjścia przy ustalaniu prewspółczynnika jest zasada, że jeśli podatnik, dla którego sposób określenia prewspółczynnika wskazują przepisy rozporządzenia, uzna, iż wskazany tam sposób nie odpowiada najbardziej specyfice wykonywanej przez niego działalności i dokonywanych przez niego nabyć, może zastosować inny, bardziej reprezentatywny sposób określenia proporcji. Regulacja ta wywołuje dużo problemów przez użyte w niej nieostre określenia. Zazwyczaj organy podatkowe uznają, że przedstawiony, własny sposób ustalania preproporcji jednak nie uwzględnia lepiej specyfiki działalności jednostki samorządu. Wiele wskazówek daje orzecznictwo sądów.

1. Czy urząd gminy może stosować kilka prewspółczynników

Pytanie

Urząd gminy chce stosować dwa prewspółczynniki. Jeden z rozporządzenia dla działalności ogólnej, drugi ustalony na podstawie zużycia wody dla działalności wodno-kanalizacyjnej. Czy ma takie prawo?

Odpowiedź

Tak. Warunek, by wszelka prowadzona przez daną gminę działalność gospodarcza była rozliczana według jednego klucza (jednej proporcji), nie znajduje uzasadnienia ani w treści przepisów ustawy o VAT, ani w celu tych przepisów. Nawet bowiem jeśli ustawodawca wskazuje konkretny wzór w rozporządzeniu, to pozostawiono podatnikowi (np. urzędowi gminy) pewną swobodę.