Artykuł
finanse
Pieniądze z zagranicy pod lupą
Bruksela chce wprowadzić przepisy dotyczące jawności działalności instytucji pozyskujących środki z zagranicy. Polska i państwa UE być może będą musiały wprowadzić w tym celu specjalne rejestry
Wiceszefowa KE Věra Jourová uważa, że nowe przepisy uniemożliwią potajemne ingerowanie w procesy demokratyczne
W kluczowym dla świata roku wyborczym Zachód chce zwiększyć kontrolę nad zagranicznym finansowaniem. Chodzi o to, by zapobiec m.in. ingerencji w odbywające się w tym roku wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych czy w te do Parlamentu Europejskiego. Polska może zmierzać w przeciwnym kierunku. Ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska mówiła w niedawnej rozmowie z DGP, że wysunięta za rządów Prawa i Sprawiedliwości propozycja ustawy o transparentności finansowania organizacji pozarządowych to „absurd”. – Przypomnę, że organizacje watchdogowe w ostatnich latach tylko dzięki środkom z zagranicy mogły realizować swoje cele, czyli patrzeć władzy na ręce. Co do samej kontroli, to jej zwiększanie nie jest prorozwojowe – tłumaczyła.